jak gif

[...] chodzi a ...ona ugotowala zupe ze sznurka...ja ugotowałam kiedyś leczo z kalarepki zamiast z cukini ...pomyrdało mi się /na swoje usprawiedliwienie dodam,że wyciągalam ten składnik z zamrazarki, a tam jak wiadomo wszystkie koty są czarne %)..no i w dodatku byłam cięzko zamyslona/ tykuś a ja już przygotowałam dla ciebie małą próbke w ściągalni...

Bry! Grysikowa moc jest przepotężna! Dziś tak jak sobie zażyczyłem świeciło słoneczko

sugerujesz ze występuje tu jakieś sprzeżenie? jak twoje pojawianie się z pixem? no własnie ...a gdzie pixelek? piiiiiiiiiiiikkkkkkssseeeeeeelllllllllllll! graaaaasiaaaa przyyyyyyyyyyszłaaaaaaaa! spóźniaaaaaaaaaasz siiiiiiię! święty spokój,dobra książka,pyszny obiad, muuuuzyka i chce się żyć! hello veg;) Zmieniony przez - f_inka w dniu 2004-05-29 [...]

Jak można się odbijać do brzegu

opole jak opole...ale hanka bielicka ruuulez no i sistars mnie napawde poraziły rehabilituje sie knurooszku kłik kłik %) moze graś stoi na mieliźnie :) dobrej nocy piks Zmieniony przez - f_inka w dniu 2004-05-29 22:43:08

Tylko uwazaj na kominy jak bedziesz nisko przelatywal.

wlasnie tego sie boje jak mi tyka wywroozyl ostatnio koomoolacje

Czesc, Jak ja wychodze to Wy sie schodzicie. Ech... No i dobrze, ze Grasia nie wpadla.

Ja jeszcze troszkę tu pobedę A teraz zagadna - wiedząć że "rush hour" to godziny szczytu, zgadnijcie jak Krooszek przetłumaczył poniższe zdanie" "The time I like is the rush hour, cause I like to rush" Zmieniony przez - Kruszek w dniu 2004-06-01 00:28:06

Koorcze - ale miałem dziś dzień. Mieliśmy dwugodzinny sprawdzian z matematyki - 30 minut przed jego zakończeniem okazało się że źle robię zadanie... Chyba domyślasz się jak się uwijałem żeby zdążyć przed dzwonkiem...

Czy one się tu odbywają? Ba! Przebieramy się z Tyką w halki, zakładamy peruki, robimy makijaż – bierzemy miotły (choć tyka ostatnio się nie wyrobił i zamiast miotły wziął szczotkę ryżową do szorowania sedesu) i robimy to tak jak w Harrym Potterze – z tym że zamiast za piłka gonimy za damska częścią sabatu

Bry! Kanarku - odlatujesz do cieplejszych krajów? Znikasz zupełnia jak ja rok temu... No cóz, mam nadzieję że szybko poukładasz rózne sprawy - trzymaj się. Pomyśl o pozytywnych aspektach tego zniknięcia - nie będziesz mi musiał juz niczego doradzać

Leniuch! Poczekaj niech mi w łapy konkretne spalacze wpadną, będziesz płakał po nocach że nie masz takich efektów jak ja

Oj swieci, swieci jasniej i jasniej Jak pada, to trzeba sie wybrac tam, gdzie swieci ;-P

[...] sie zakonserwowac dyndając na strychu niż moknąć w wodzie, w pierwszym przypadku opóznia sie rozkład i podobno nastepuje mumifikacja...no tylko wlasnie nie dowiedzialam sie co z tym sztywnieniem :( hrhrh pewnie jak mi nie przejdzie do jutra to sobie poszukam krooszku <rozkłada rece> Zmieniony przez - f_inka w dniu 2004-06-05 00:02:19

Si2, jak Ci sie mecz podobal na natolinie?

Bry! Kurcze - Tyko - i jak tu wierzyć w podręcznikowe "nie ma przyrostów na ujembym bilansie kalorycznym"? A wąż bardzo fajny - ja mam kilka pająków - dziś kolekcja powiększyła sie o pająka kraba, który siedzi sobie teraz na moich śmierdzących imiennikach przed domem

Bry i Branoc Tykoosie! Może brzuszek wypchany po brzegi że boli... ale jednak nie ma to jak solidna wyżerka

Jak będzie udany, to będzie też miły ;) nie ma nic lepszego niż porządne schetanie nóg i zjeżdżanie windą z pierwszego piętra yhm... jeszcze 2,5 h ;-}

dziekuje po aerobach jak znalazl czesc kochani